Bił, szarpał i wyganiał z domu. Teraz trafił do aresztu
Policjanci z Kłomnic zatrzymali 45-latka, podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad żoną i dorosłym synem. Mężczyźnie zarzuca się, że od kilku lat wszczynał awantury, w trakcie których ubliżał domownikom i stosował wobec nich przemoc. W chwili zatrzymania miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Na wniosek prokuratora i policjantów sąd zadecydował o umieszczeniu zatrzymanego w areszcie na najbliższe 3 miesiące.
Kilka dni temu policjanci z komisariatu w Kłomnicach otrzymali informację o przemocy domowej. Sprawą zainteresowali się kryminalni, którzy ustalili, że do awantur, w trakcie których 45-latek stosuje przemoc fizyczną i psychiczną wobec swojej żony i syna, może dochodzić już od 8 lat. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie mężczyzny. Badanie wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Częstochowie, gdzie usłyszał zarzuty znęcania się nad bliskimi, poprzez między innymi wszczynanie awantur, popychanie, bicie, szarpanie, ubliżanie i wyganianie z domu, a także groźby pozbawienia życia i zdrowia. Po przeanalizowaniu akt sprawy, prokurator zadecydował o skierowaniu do sądu wniosku o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami.