Wiadomości

Tragiczny weekend na częstochowskich drogach

Data publikacji 05.02.2018

To nie był bezpieczny weekend na częstochowskich drogach. Doszło do dwóch wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Policjanci wyjeżdżali także do 41 kolizji drogowych. Do większości stłuczek doszło na skutek najechania na tył pojazdu poprzedzającego oraz nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu.

W piątek 2 lutego tuż po 12.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie wypadku, do którego doszło w Częstochowie, przy al. Wojska Polskiego, z prawej strony estakady. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych 84-latkę. Wszystko wskazuje na to, że piesza przechodziła na czerwonym świetle. Kobieta mimo reanimacji zmarła. W tym dniu doszło też do 23 kolizji. W sobotę około 17.40 wpłynęło kolejne zgłoszenie wypadku. Tym razem w miejscowości Bargły. Jak ustalili policjanci, kierujący BMW najechał na leżącego na jezdni 61-latka. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Poza tym tragicznym zdarzeniem, policjanci wyjeżdżali 8 razy do kolizji. Niedziela okazała się najspokojniejsza. Doszło jedynie do 10 stłuczek.

Apelujemy o rozwagę. Zwłaszcza młodzi kierowcy, którzy w ostatnim sezonie letnim zdobyli prawo jazdy, mogą źle oceniać zagrożenia i niebezpieczeństwa, jakie wiążą się z prowadzeniem pojazdów w warunkach zimowych, na oblodzonej i ośnieżonej nawierzchni. Jeżeli jest taka możliwość pierwsze kilometry w tak trudnych warunkach postarajmy się pokonać pod okiem doświadczonego kierowcy, który będzie służył nam radą.

Zwłaszcza uważajmy na zjazdach z dróg szybkiego ruchu, mostach i wiaduktach - tam ryzyko poślizgu znacznie wzrasta. W takich sytuacjach pomóc nam może opanowanie i ostrożność za kierownicą oraz unikanie gwałtownych reakcji.

Powrót na górę strony