Policja ostrzega przed oszustami
Kolejny raz mieszkańcy naszego miasta zostali ofiarami oszustów,. Wczoraj, fałszywy pracownik urzędu ds. kombatantów oszukał i okradł 81-letnia częstochowiankę. Swoje oszczędności w kwocie 10 tysięcy złotych straciła inna 82-letnia kobieta, która uwierzyła w słowa oszusta podającego się za policjanta. Policjanci ostrzegają przed oszustami i apelują o to aby nie wpuszczać nigdy osób obcych do domu!!
Do mieszkania na ulicy Senatorskiej w Częstochowie zapukał mężczyzna, który podał się za pracownika Urzędu d/s Kombatantów . Oszust pod pretekstem przyznania starszej pani dodatku za pracę w Niemczech obiecał wypłatę dużego odszkodowania. Częstochowianka uwierzyła i zgodziła sie aby wpłacić zaliczkę na poczet szybkiego załatwienia sprawy. Efekt wizyty oszusta to utrata kilku tysięcy złotych. W tym samym dniu doszło także do kolejnego oszustwa w którym 82-letnia częstochowianka uwierzyła, iż jej syn miał wypadek i na załatwienie sprawy, aby nie poszedł do więzienia, konieczne są pieniądze. Zgodnie z sugestią mężczyzny, który podawał się za policjanta, kobieta przekazała 10 tysięcy złotych, nieznajomemu, kurierowi przysłanemu przez oszusta.
Policjanci ostrzegają !!!!
Przestępcy nie pozostają w tyle i modyfikują swoje działania. W ostatnim czasie często wykorzystywaną przez nich metodą jest tzw. kradzież „na policjanta i policjanta z centralnego biura śledczego”. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób. Oszuści są bezwzględni - umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Fałszywy funkcjonariusz” bardzo często podaje wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, jednocześnie prosząc, aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na policję. Zdarza się, iż okazuje dokument, który ma być rzekomą legitymacją policyjną. Ponadto przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował.
Policja ostrzega:
Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.Policja apeluje o rozwage i ostrozność.