Wiadomości

Tragedia nad wodą

Data publikacji 19.09.2014

Tragedią zakończył się pobyt młodego mężczyzny nad zbiornikiem wodnym przy ulicy Loretańskiej. We wtorek około 12.00, będąc w towarzystwie 3 znajomych wskoczył do wody, aby popływać. Najprawdopodobniej wcześniej pił alkohol. Poszukiwania ciała prowadzone przez zawodowych płetwonurków ze straży pożarnej trwały ponad 48 godzin.

Do czwartku, do godziny 13.55  trwały poszukiwania młodego mężczyzny, który w miniony wtorek utonął w zbiorniku wodnym przy ulicy Loretańskiej w Częstochowie. Do tragicznego zdarzenia doszło w południe 16 września, kiedy to 19-letni mieszkaniec Częstochowy w towarzystwie trzech 18 - latków przebywał nad zbiornikiem wodnym przy ulicy Loretańskiej. Jak ustalili śledczy czwórka młodych mężczyzn, będąc pod wpływem alkoholu postanowiła posiedzieć nad zbiornikiem wodnym znajdującym się na terenie byłych zakładów zapałczarskich, w miejscu gdzie dostęp do wody jest ograniczony gęstą roślinnością oraz niesprzyjającym ukształtowaniem terenu. Potwierdzono, że w pewnym momencie najstarszy z nich rozebrał się i wskoczył do wody, gdzie po chwili zniknął pod jej powierzchnią. Przybyli na miejsce policjanci z Komisariatu Policji I w Częstochowie podjęli czynności procesowe. Ustalono oraz przebadano na zawartość alkoholu pozostałych trzech mężczyzn, którzy byli świadkami  tragedii. Jak się okazało byli pijani mając od 1,3  do 2,0 - promila alkoholu w organizmie. Zaalarmowane i przybyłe na miejsce jednostki Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Częstochowy i Bytomia prawie trzy dni poszukiwały ciała młodego mężczyzny. 

Powrót na górę strony